08 kwietnia 2007, 10:04
..myśLi.. wspomnieNia..
..z którymi..
..nie mogę się rozstać.
..te błękitne oczy.. Widziane przez 3 dni.. widziane..
..wzRok się z nimi stykał..
..nasze spojrzenia nie raz się zeszły.. i tak ..
trwaŁy.. dziwne? Może.. Ale chciałam siedzieć w tym kościele..
Nie, nie zakochałam się w chłopaku, którego nie znam..
Nie.. to nie to.. To raczej poczucie.. Poczucie. Nie wiem jak to nazwać..
Ale.. To ja przerywałam za każdym razem ten wzrok..
...Już Go pewnie nie zobaczę więc..
PozdRawiam chŁopaka.. z oczami Anioła..
i innych..;]
aSia w szczeGóLności:* oBy było dobrze;]..:* będzie.. teRaz tak.