03 maja 2007, 20:00
Ta sama droga.. Znużony wzrok nakazywał wpatrywanie się w dalekie krajobrazy, szybko zmieniające się za oknem .. Horyzont, zaryz gór.. Tak odległym jak Ja i Ty teraz..
..Myśli zagłuszane głośną muzyką.. i.. I tamto miejsce. Gdzie mogłam zaszyć się w nie ważne jaki kąt, nic tam nie kojarzyło mi się z Tobą.. Aż do teraz.. Kiedy znalazłam ten pierdolony pamiętnik.. Wszystko stało się jakby żywe, choć dawno spisane zostało na straty.. Bolesne uczucia wróciły ..
Zaczęłam pisać.. Pisać. O tym.. O wszystkim, związanym z TYM co mnie teraz nęka.. A co potem?.. Co jak wypełnie tą historią całe 96 kartek gładkiego zeszytu.. Zakupionego ot tak..
Co z tego?..
Odpowiedz mi choć raz...
Ja już naprawdę straciłam nadzieję i motywację, dość mam tych wszystkich kłamstw..
..brak