Archiwum kwiecień 2007, strona 1


...
Autor: paola13
22 kwietnia 2007, 14:20

Dziś.. Taniec. Eh.. Nawet spoko..;] pozdRo foR pauLa:*;]..

..i znów ta droga... Jak ja tam dawno nie byłam..;/..
Na miejscu ziemi, stoi już budynek.. Na drodze nie ma już tego deszczu.. Nie było tak zimno jak wtedy, ale mimo to.. Mimo to czegoś.. KOGOŚ.. tam brakowało..

Ale.. Dobrze, że są wspomnienia, choć..

..tak bardzo bolą.. Teraz.. kiedy ich brak.


pozdrawiam
tRampka:*
i <pana> PawŁa P.:*

...
Autor: paola13
19 kwietnia 2007, 18:53

..W życiu zawiodłam samą siebie..

 

Nie obchodzi mnie już..
Autor: paola13
15 kwietnia 2007, 13:28

..jak dalej będzie..
..czy jeszcze kiedyś będę w stanie..
..czy wymienią mi buty..
..czy słońce zaświeci..



..Obchodzi mnie jedno..

Uczę się mówić 'przestań'.. Już dość.. uczę się zapominać..
Powoli chcę przestawać..
Wiem.. Nie mogę dłużej żyć wspomnieniami.. ...

..nie mogę..

Iluzjonista..
Autor: paola13
14 kwietnia 2007, 12:19

..Film. Nastawienie do niego nie było zbyt optymistyczne, ale.. Podobał mi się. Tak.. Może ze względu na to, że.. Była tam ona?..
Miłość. Najpierw młodzieńcza, potem.. Po latach, dojrzała. Eh..

A jedno zdanie.. Jedno..

'największa tajemnica to moje serce, które nie może Cię zapomnieć'..

Tak..

Chciałabym..
Autor: paola13
13 kwietnia 2007, 07:52

..wykrzyczeć prawde. Wykrzyczeć ją do wszystkich, powiedzieć co tak naprawdę jest nie tak.. Przekonać ludzi o tym co czuję.. do kogo.. Prawda. Nęka mnie. Nie mogę JEJ ujawnić, bo zniszczę wszystko.. Każdy chce tę prawdę ujawnić, ale ja.. Może lepiej jest ją zatrzymać dla siebie? Może warto nie..?.. Może.. Może?.. To trudne.. Trudno jest tak.. ehH. Tak, wiem, że nikt z tej notki nic nie zrozumie, ale.. Tak bardzo chciałabym wykrzyczeć co teraz czuję komuś, bezstronnemu, który mógłby tę tajemnicę podzielić tylko ze mną i nie pokazywać JEJ innym..  Chciałabym, żeby taki człowiek po prostu po słuchał co mam do powiedzenia.. Co sprawia ból. Uśmiech.. Słowa.. ON.. Nie.. nie TY.. ON..
 Żeby mógł powiedzieć, że dobrze robię.. Że to minie. Żeby mógł przyznać mi rację, ale.. Wiem. Wiem, że tak nie będzie.. Wiem, że to się nie stanie. Nie spotkam spowiednika, który byłby beztronny i nie wyjawiłby TOBIE i TOBIE TEJ prawdy, bo.. przecież.. Prawda tak bardzo boli.. Zabiłaby wszystkich po kolei, a na samym początku mnie samą.. A TY? Tobie się ułoży.. W co wierzę najbardziej, na co liczę najbardziej, czego pragnę najbardziej.. O co się modle.. i TOBIE też.. - zobaczysz. Czy ze mną czy bez..?.. Ja już po prostu dalej nie mogę.. Nie mogę tak wszystko analizować.. Ciągle się boję.. Ciągle wracam.. Tam.. TAM.. do.. wSpomnień..? Nie mogę sobie tego darować..ale.. cofnąć też.

idiotka..