Wyprawa do ZOO
03 maja 2006, 14:22
Uff.. Jeżeli ktoś ma dobrą kondycję, to proponuję bieg pod górę, do zoo.
Razem z Kubą, rodzicami, siostrami i szwagrem, zrobiliśmy sobie 'mały' spacerek, hehe. Kubuś marudził, ale no jakos to poszło. Na górze była spora kolejka, więc trochę czekaliśmy. Kiedy weszliśmy to Kubek był w 7 niebie. Zaczęliśmy od ptaszków, flamingi, papugi, ary, orły, itp. Potem wydry, foczki, zebry, wielbłądy, gazele, i dużo tam tego było. Świnki, bizony, kuce, lamy, kozy. Po pewnym czasie zjrzeliśmy z Kubą do 'mini zoo', czyli takiego placu w którym były zwierzęta, które można było dotykać, głaskać. Były tam koniki (kuce), żółwie, króliki, koziołki, lama, małe świnki. Potem były małpki, lwy, tygrysy, ale na akwarium z wężami nie mieliśmy już czasu, bo tam ludzie zamiast chodzić stali i patrzyli się godzinami na jednego zwierzaka... Ja tylko zrobiłam fote boa i pytonowi. Na końcu był oczywiście słonik no i powrót, ten sam, dłuuugi spacer. No i na tym kończy się nasza dzisiejsza wyprawa. Nóżki trochę bolą..:).
Pozdrowienia
Dodaj komentarz