~~TANIEC nr 2~~

..i oto nadeszly kolejne, wyczekiwane, zajecia taneczne!!;d SUPCIO>
wiec, zaczelismy od rozgrzewki.
dosiąganie się, rozciąganie, brzuszki, cwiczenia nog. bylo ciezko nie powiem, ale oplacalo sie, bo jak to nasza instruktorka powiedziala ''ma bolec, bo jak boli to znak ze cwiczycie''

po dluuuuugiej rozgrzewce nadeszla pora na uklad. panie naszczescie powtorzyla caalutki od poczatku. i umiem kroki. ;]  yeAh. tylko jedna osoba mnie wkurzyla:d zreszta nie tylko mnie. taka jedna dziewczynaaa. boshe. taka kurcze-walcie mi wszyscy poklony.. nie wiem dlaczego, ale skojarzyla mi sie druga planeta jaka odwiedzil Mały Książe.. i człowiek PRÓŻNY.

po tancach wymordowane z madzia i paulka;] pozdro ;];], wsiadlysmy do tramwajaaa;d no i potem do housia;]. i tyle


yeAh. dance dance dance.. hh;]

hh is my world :D;]