Na rozweselenie..


Autor: paola13
30 maja 2007, 19:19

Na      r o z w e s e l e n i e   coś rozweselającego..


Parę rozmów z mężczyzną mojego życia.

Ja:
Kubuś kochasz mnie?
Qba:
Nie, nie kocha wujek Cię już, teraz nie..
Ja:
Pytam o Ciebie..
Qba:
Ciocia Poja nie kocha Pubusia.. Nie.. Teraz nie..


Qba:
Baba siukaj mnie siukajjjjj..
(schowany pod jedną poduszką, wysuwa twarzyczkę zza podusi)
Qba:
Tu jestem
Baba:
Widzę Cię.
Qba:
No to siukaj..
Baba:
Ale już znalazłam.
Qba:
Siukaj jesce..





Ehh.. kurde.. miałam się śmiać, ale.. co z tego..


 B L E..


Rozpłaczę się.. bo.. boo.. bo tęsknię, ot co. Phi..

31 maja 2007
z dwoja zlego chyba lepsza juz TAKA tesknota, niz ta, z ktoramialas okazje poznac sie wczesniej;) pozdro:*:* ucaluj kubusia ode mnie:P:D moze nie ucieknie:D
30 maja 2007
wiesz...myślę, ze chyba dobrze ze tesknisz za NIM... to chyba dobry znak w tym wypadku...pozdrawiam i dalej trzymam kciuki ;):*:*:*

Dodaj komentarz